Zabójstwo. Dnia 18 b. m. o godz. 6 wieczorem na szosie do wsi Dziesiąta w odległości 3 wiorst od Lublina zabity został włościanin z Dziesiątej Józef Górny.
Zabójstwo dokonane zostało za pomocą jakiegoś tępego narzędzia – kamienia lub pałki. Razy były zadawane w głowę i tak silne, że mózg wytrysnął na wierzch, a cała głowa i twarz zmasakrowane do niepoznania.
Górny wracał z Lublina na furmance sąsiada swego Michała Małka, na którego pada podejrzenie o zabójstwo, tymbardziej, że obaj sąsiedzi byli ze sobą od 2 lat w bardzo złych stosunkach.
[K]ĄCIK HUMORYSTYCZNY
Posłowie nasi w Dumie, pobierając dziesięć czy więcej rubli dziennie, dowodzą tym sposobem prawdziwości zasady, że „milczenie jest złotem”.
Kurjer z 20 XII 1908 r. (Nr 292)