Mrozy. Od tygodnia trwają mrozy, które nad ranem dochodzą do piętnastu stopni. Rzeka Bystrzyca do połowy jest pokryta powłoką lodową. Rozpoczęcie się tak silnych mrozów już w listopadzie napełnia trwogą ludność miasta, co to będzie w zimie tembardziej, że miasto nie posiada dostatecznych zapasów, ani węgla, ani też nawet drzewa. Tymczasem dowiadujemy się, że z powodów braku środków żywności kopalnie węgla w Zagłębiu Dąbrowieckiem staną. Do czego taka gospodarka nas doprowadzi.
Głos Lubelski z 27 XI 1918 r. (Nr 326)