(r) Śnieg z dachu. Zwracamy uwagę komu należy, iż [nie] wszędzie są probione odpowiednie zagrody na chodnikach w tych miejscach, gdzie śnieg, obsuwając się z dachu spada nieraz ze znacznej wysokości. Niektórzy znowu z przechodniów nie zwracają uwagi na zagrody i przechodzą pod samemi ścianami domów, filozofując na temat : „Coby było, gdyby śnieg spadł teraz z dachu”? Odpowiedź na podobne pytanie nie jest trudną, [nie] trzeba więc narażać się lekkomyślnie conajmniej na zniszczenie ubrania.
(r) Nauczka dla innych. Jednego z właścicieli sklepów przy ul. Namiestnikowskiej, Feliksa Rybczyńskiego, za sprzedaż paczki zapałek po nad cenę ustanowioną przez taksę, skazano na karę rb. 200 lub dwa miesiące więzienia. R. odebrawszy to ostatnie już odsiaduję karę. Fakt powyższy powinien być przykładem i nauczką dla innych właścicieli sklepików.
(r) Bez wieści. Niejaka Rozalia Białaszewska, dziewczynka l. 11, przed kilkoma dniami uciekła z domu rodzicielskiego w obawie przed karą. Rodzice proszą, jeżeli by ktoś wiedział o zaginionej, – komunikowanie pod adresem: Wieniawa dom Bereja. Uciekinierka miała na głowie czarną chustę i długi watowany kaftan.
Wykolejenie. Dn. 4 b. m. na stacyi w Milanowie spadły z szyn podczas manewrowania trzy wagony pociągu, którym wieziono robotników, do odgarniania śniegu na torze pod Bystrzycą. Wypadek ten nie pociągnął za sobą żadnych strat.
Głos Lubelski z 9 I 1915 r. (Nr 9)

+ Praca w niedzielę. (p.) W ubiegłą niedzielę furgony naszej straży ogniowej podczas nabożeństwa w kościele na Czwartku woziły nawóz do ogrodów katedralnych, leżących na przedmieściu Czwartek poza tamtejszym kościołem. Gdy proboszcz miejscowy zwrócił uwagę strażakom na niewłaściwość gwałcenia dnia niedzielnego , zwłaszcza zaś podczas nabożeństwa, zainterpelowani odpowiedzieli mu, że spełniają rozkaz swej władzy.
+ Pożyteczne zarządzenie. (p) Na st. Lublin, mają być zbudowane dla wygody żołnierzy, przejeżdżających przez stację, dwie hale drewniane – jedna pomiędzy stacją przejazdem tunelowym, druga w pobliżu remizy. W halach tych urządzone zostaną stoły, przy których handlujący będą mogli sprzedawać żołnierzom artykuły spożywcze po taksie, zatwierdzonej przez komendanta stacji. Miejsca numerowane przy stołach należy wykupywać u zawiadowcy st. Lublin.
Ziemię Lubelska z 9 I 1915 r. (Nr 9)