– Cudowne ocalenie. Z pośród licznych bomb, rzuconych z aeroplanów niemieckich na Łomżę, jedna spadła na dom, w którym mieszkała rodzina aptekarza. Spadając, pocisk przebił dach i sufit i wpadł do pokoju sypialnego aptekarza, trafiając na łóżeczko, na którem spało dwoje dzieci. Cudowny traf zrządził, że bomba upadła między dziećmi i nie wybuchnęła, nie wyrządzając żadnemu z nich najmniejszej krzywdy.
Głos Lubelski z 27.IV.1915 r. (Nr 115)