Z „Kuriera” wycięte… [4] Poezja lubelskich ulic

Posucha w lubelskiej prasie sprawiła, że znów sięgamy do roku 1957. Niestety, w gazetach z czasów I wojny nadal drobne kradzieże i zakłócenia porządku publicznego, a "Express Lubelski i Wołyński" okazał się tym razem bardziej wołyński niż lubelski. Na placu boju pozostał więc jedynie socjalistyczny "Kurier Lubelski... Nie martwcie się jednak, może od lipca coś … Czytaj dalej Z „Kuriera” wycięte… [4] Poezja lubelskich ulic

Z „Kuriera” wycięte… [2] Żeglarze z rozpaczy na jawie

Ulica Lubartowska w roku 1960. Zapraszamy na kolejną wycieczkę po socjalistycznym Lublinie z roku 1957. Dziś udamy się na zakupy, co - jak zobaczycie - nie było w tamtych czasach rzeczą łatwą. Po pierwsze ulicom naszego miasta po zmroku zdarzało się tonąć  w ciemnościach, czego mogliśmy doświadczyć na ulicy Nowotki (obecnie Radziszewskiego). "Kurier" sugerował, że … Czytaj dalej Z „Kuriera” wycięte… [2] Żeglarze z rozpaczy na jawie

Z „Kuriera” wycięte… [1] Najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Matki!

1 marca 1957 r. ukazał się pierwszy numer nowego, socjalistycznego "Kuriera Lubelskiego, który ze starym dziewiętnastowiecznym "Kurierem" wspólny miał chyba tylko tytuł. Nowy "Kurier" był siermiężny, socjalistyczny i przaśny - podobnie jak cała ówczesna polska rzeczywistość. Ale był... a dziś, dzięki niemu możemy odwiedzić Lublin sprzed sześćdziesięciu lat. Nasze, niepozbawione swoistego uroku, wizyty w socjalistycznym Lublinie zaczynamy z Dniem … Czytaj dalej Z „Kuriera” wycięte… [1] Najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Matki!

Operacja się udała, tylko pacjent nie przeżył

Tak? To znaczy, jak? Aaa - tak: Czyli niekończąca się historia o śmierci Lublina. A Plac Łokietka (zabity razem z Krakowskim Przedmieściem) w czasach, kiedy naprawdę był jeszcze placem, wyglądał tak (mam nadzieję, że odróżnicie go od Starego Miasta, które dziwnym trafem jest po drugiej stronie Bramy...) To takie kocie, panie Bryłowski: nasrać na środku i … Czytaj dalej Operacja się udała, tylko pacjent nie przeżył

Lubelski ratusz nie bierze się za swoje śmieci. Chociaż rusza kampania informacyjna (ZDJĘCIE)

... informować to każdy potrafi... W ramach kampanii informacyjnej, informuję Pana, że śmieci są wszędzie.  Ponadto informuję, że trzeba przyjść i je posprzątać. Informuję również, że do sprzątania śmieci nie służy młodzież szkolna. Tytułem informacji - młodzież szkolna się uczy. Na przykład tego, na co wydawane są nasze podatki. I po co to wszystko? Dzięki wiośnie Lublin powraca do swego ulubionego "imażu" - miasta … Czytaj dalej Lubelski ratusz nie bierze się za swoje śmieci. Chociaż rusza kampania informacyjna (ZDJĘCIE)

Mały powrót w wielkim stylu: o pewnym mieście, wapnie i motylu…

Lublin 5 grudnia 1802 r. Dla przyjeżdżających od wschodnich wzgórz hrubieszowskich, Lublin, zakreślający na widokręgu długi linią wieżycami swych kościołów, potężnemi murami swych gmachów, miły i imponujący przedstawia widok. Czujemy przed sobą gród szczycący się nie tylko wiekowym dorobkiem, lecz i obecną zamożnością. Ta uwaga stwierdza się skoro bliżej przypatrzymy się Lublinowi, który wystrojony i … Czytaj dalej Mały powrót w wielkim stylu: o pewnym mieście, wapnie i motylu…