Tego nie planowałem, cóż jednak poradzić, że zawsze zauważam takie rzeczy…?

Muzyka: Jon Lord
Czyta: Jeremy Irons

Thomas Hardy
tłum. Stanisław Barańczak

POTEM

*
Gdy Teraźniejszość za moją niecierpliwą wizytą zatrzaśnie
Furtkę – czy, widząc w maju łopoczące skrzydlato korony
Drzew, świeży jedwab ich listków, ktoś wspomni: „Na takie właśnie
Rzeczy jego wzrok nadzwyczajnie był wyczulony”?
*
Jeśli to będzie czas zmierzchu, gdy, bezgłośny jak powie mrugnięcie
A szybszy niż kropla rosy, jastrząb runie przez warstwy cienia
W przygięty wichurą kosodrzew – ktoś może w takim momencie
Pomyśli: „Dla niego musiała być czymś dobrze znanym ta scena”.
*
Jeśli mnie wchłonie czerń nocy, ciepła, ćmami rozwibrowana –
Słysząc, jak jeż przez trawnik drepcze w pośpiechu i w poprzek,
Ktoś może powie: „On takie niewinne stworzenia zabraniał
Krzywdzić, choć wiele im pomóc nie mógł; a teraz sam odszedł”.
*
Jeśli na wieść, żem na dobre umilkł wreszcie, ktoś stanie w progu
W mroźnej poświacie, którą gwiazdy śniegom chcą się odwzajemnić –
Czy, świadom, że moje rysy będą niknąć w co noc gęstszym mroku,
Szepnie: „On zwykł dostrzegać każdą z takich powszednich tajemnic”?
*
I czy ktokolwiek powie, gdy dźwięk dzwonu popłynie od strony
Cmentarza – czy kto powie, gdy zryw wiatru z boku nadleci,
Tłumiąc dźwięk, który wróci po chwili, jakby znów uderzono w dzwony:
„On teraz tego nie słyszy, ale zawsze zauważał takie rzeczy”?
***
*
i-hate-facebook1Polub Gabinet na Facebooku!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.