* - bór to taki las. Wątpliwość nie w czas! PARI-BANU Przyjęło się, że rok 1939 to nieszczęsny wrzesień i wybuch II wojny światowej. Jednak zanim do tego doszło, czyli przez osiem miesięcy, życie toczyło się normalnym, niewojennym trybem. Nim nastał wrzesień, był wszakże maj, jak w każdym innym roku usadowiony wygodnie między kwietniem … Czytaj dalej O Borze… to nie Pomorze, czyli Pari Banu w Lublinie [14 V 1939]*
Tag: maj
Czy wiecie, że 100 lat temu, w dniu 31 maja…
Sprawca czy ofiara? (Sprawca: nie ma niewinnych na tym świecie - to coraz boleśniejsza świadomość...) ... w Lublinie spadł kwiat z balkonu? Odpowiedzialnym w tej sprawie był wiatr, który strącił z domu przy ulicy początkowskiej z trzeciego piętra kwiat "filodendron", który wraz z wazonem spadł na chodnik. Kierunku wiatru nie ustalono lub nie podano ze … Czytaj dalej Czy wiecie, że 100 lat temu, w dniu 31 maja…
Kto się boi bocianów?
Ta pocztówka już u nas gościła - nie jest to wprawdzie rok 1958, ale są konie. Szczerze mówiąc, nie wiem - ale w ostatnich tygodniach poczułem nieprzepartą ochotę, by publicznie zadać pytanie tej treści. Nie oczekuję jednak odpowiedzi, a nie będąc ciałem na Lubelszczyźnie, oczekiwać wszakże nie muszę. Lecz za duszę odpowiedzieć się nie pokuszę … Czytaj dalej Kto się boi bocianów?
Z dziejów smrodu lubelskiego
Sto lat upłynęło jak jeden dzień, lecz w Lublinie czas jakby się w miejscu zatrzymał. Wystarczy sięgnąć po Głos Lubelski z 26 maja 1917 r., otworzyć go na trzeciej stronie i zacząć czytać. I przeczytać, że oto w godzinach wieczornych jest strasznie zanieczyszczone powietrze na ulicy Szpitalnej (obecnie), podobnie na ulicy Szopena od rogu Krakowskiego Przedmieścia aż do uliczki bez … Czytaj dalej Z dziejów smrodu lubelskiego
Słynni Lublinianie (1)
Na początek uwaga: to nie jest tekst o Panu, Szanowny Panie Prezydencie. Bo dziś nie o Krasnymstawie rzecz... Okazuje się, że całkiem sporo ciekawostek lubelskich znaleźć można w codziennej prasie krakowskiej z dwudziestolecia międzywojennego. Inaugurujemy, tym samym, obecność na naszych łamach ILUSTROWANEGO KURYERA CODZIENNEGO! (BRAWA! OKLASKI! OGÓLNY APLAUZ!) Dziś zapraszamy do lektury artykułu o zapomnianej już … Czytaj dalej Słynni Lublinianie (1)
Kur suma czyli dodawanie drobiu
I nadszedł maj roku 1936. W mieście Lublinie (a nie mieście Lublin, jak się obecnie, po barbarzyńsku zwykło mówić) opadł już świąteczny kurz: obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja były, jak co roku, niezwykle udane i jeszcze zupełnie nieskażone zarazą zmiany dobrej (na tąż przyszło Lublinianom czekać lat jeszcze bez mała osiemdziesiąt). Temat obchodów majowych uważa … Czytaj dalej Kur suma czyli dodawanie drobiu
Łoj łoj łoj…!
Głos Lubelski z 31.V.1935 r. (Nr 147) Ilustracje: Wirtualna Biblioteka Lubelska Polub Gabinet na Facebooku!
Dziś w programie
Głos Lubelski z 30.V.1925 r. (Nr 148) Ilustracje: Lubelska Biblioteka Wirtualna Polub Gabinet na Facebooku!
O wyborach
Ziemia Lubelska z 27.V.1915 r. (Nr 145) Ilustracje: Lubelska Biblioteka Wirtualna Polub Gabinet na Facebooku!
Nad naszą wsią przeleciał meteoryt…
Ziemia Lubelska z 26.V.1915 r. (Nr 144) Ilustracje: Lubelska Biblioteka Wirtualna Polub Gabinet na Facebooku!
![O Borze… to nie Pomorze, czyli Pari Banu w Lublinie [14 V 1939]*](https://lehardi.files.wordpress.com/2019/05/ghost-303596_960_720.png?w=277&h=300&crop=1)








