Podejrzewam, że moje wieczne zmartwienia mają wspólne podłoże z moim pisaniem. Podstawową cechą autora jest bowiem empatia. Jest to umiejętność oglądu danej sytuacji z punktu widzenia innej istoty oraz wczucia się w jej emocje. Jest to również zasadnicza cecha osób zamartwiających się. Taka osoba nie widzi różnicy między tym, co przytrafia się jej samej, a tym, co przytrafia się innym. … Czytaj dalej Martwię się, bo nie ja to napisałem. Kurcze…