Pisanie w obecnej sytuacji, że dzień jest bardzo ładny może piszącemu przysporzyć licznych wrogów. Bo co z tego, że rzeczywiście jest ładny, skoro za jego urodę przyszło nam płacić upałami. Najstarsi meteorolodzy powiadają, że w czwartek się ów gorąc zakończy i nawet deszcz ma padać. Póki co jest jednak gorąco, co w żaden sposób nie jest w stanie zniechęcić niektórych Użytkowników do uprzykrzania niektórym Pracownikom pracy, którą w obecnych warunkach z mozołem starają się wykonać. Póki co nie chodzi jeszcze o mnie… Korytarze u nas świecą pustkami, parking też w wyborze wolnego miejsca zostawia dużo swobody parkującym – jak nie u nas! Albo jak u nas, ino w sobotę. A poza tym nic się nie dzieje… Marek nie pozdrawia, bo zamknął się w chłodni i nie ma zasięgu. W taki dzień można pracować tylko w odpowiedniej scenerii:
ale w naszej sytuacji musi nam wystarczyć choćby i szklanka wody:
A na Stronie pojawił Fotokomiks z Drugiej Imprezy. Ci co wiedzą, wiedzą.

