Dzisiejsze wydanie "Kuriera" ucieszy niewątpliwie część naszych Czytelników, jako że mało będzie tu tekstu autorskiego. Wprawdzie nie przywróci to "Gabinetowi" tego jednego Czytelnika, który na Facebooku przestał nas lubić, ale może powstrzyma kolejnych... a bzdura! Niewielka ilość tekstu to efekt wyłącznie związany z tegotygodniową organizacją czasu, nie zaś wątpliwa próba budowania popularności "Gabinetu". "Gabinet" był, jest i będzie! … Czytaj dalej Wy kroje!