Jak to (nie ja) rozpętałem I wojnę światową czyli jeszcze o polityce „kulturalnej” czasów obecnych lehardi Czytam, czy tu?, Perła i wieprze 24 Maj 2014 1 Minute Wartości te opisywano za pomocą enigmatycznych kategorii ducha i kultury, a ich wyrazem miało być wojenne poświęcenie, żelazna wola – i przelana krew. Adam Kożuchowski, Koniec pięknej epoki, w: „Polityka. Poradnik historyczny, s. 33 – o niemieckim argumentach za wojną Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Lubię Wczytywanie… Podobne Opublikowane przez lehardi Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest lehardi Opublikowano 24 Maj 2014