… bo wiadomo, że rolniczy z drabin?
A teraz mała pra-sóweczka zakończona konkursem. Najzabawniejsze jest to, że na zajęciach z nauki chodzenia po drabinie nie będzie wcale… wchodzenia po drabinie. Przynajmniej w praktyce, bo teoretycznego poruszania się po drabinie rolniczych uczyć będzie największy spec w kraju w dziedzinie teorii wszechdziedzin, czyli… niezawodny polski urzędnik. Kursu nie zakończy egzamin z wchodzenia po drabinie, a test pisemny. Pytań jeszcze nie ma, ale przecież możemy pomóc instruktorom drabinowchodziarstwa i podrzucić kilka pytań do testu. Gabinet proponuje zatem następujące pytania:
1. Drabina to:
a) żona draba;
b) nauka o pokonywaniu szczebli;
c) konstrukcja ułatwiająca wchodzenie na niewielkie wysokości, zazwyczaj do kilku metrów.
2. Wchodząc po drabinie musisz pamiętać o:
a) pracy rąk (obu)
b) pracy nóg (obu)
c) pracy rąk i nóg:
d) przystawieniu drabiny do obiektu, na który chcesz wejść.
Potrzebujemy jeszcze 8 pytań do testu drabinowchodziarstwa – Gabinet czeka na Wasze propozycje. Najlepsze zostaną nagrodzone umieszczeniem na oficjalnej, gabinetowej, liście pytań testowych!
P. S. Więcej na temat drabin: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Drabina
P. S. 2 Z czego zatem najczęściej spadają robotniczy?