No i chyba powinno się używać sformułowania „miejscowej” a nie lokalnej? Pytanie dla ochotników: ile razy Hans Frank odwiedził Zamość w latach 1944-1945?
Ale poza tym gratulacje „Gazety”, że wreszcie postawiła na autora, który potrafi pisać. Autorem tym jest… płk. Marian Sochański, starosta zamojski (1899-1954), po II wojnie światowej zamordowany przez UB; jego wspomnienia posłużyły jako komentarz do publikowanych zdjęć. Z tego co wiem nigdy nie pracował jako dziennikarz.

Źródło: lublin.gazeta.pl
