Paradoks czasoprzestrzeni.

Ile było stref kibica w Lublinie i dlaczego w tym samym miejscu była płatna i bezpłatna? Nie, to nie jest błąd „GwL”. Nie wierzycie? Polecam lekturę powieści Miasto i miasto Chiny Mieville’a.

Źródło: lublin.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.