Jaki naród takie elity…

… i taka „Gazeta” jak… tu przerwał. I nawet nie chciał komentować, tego co przeczytał – pod takim był wrażeniem. Biedny Yorik. Ale nazwanie elitą zbrodniarzy, którzy napadli na Polskę w roku 1939 i dopuścili się zbrodni ludobójstwa, doprowadzając do śmierci wielu milionów Polaków trudno nazwać nawet eufemizmem. Nawet gdyby, w jakiś sposób, odpowiadać by to miało definicji słownikowej terminu elita. Nie jest to nawet nietakt, ale „(…) brak rozumu, rozsądku; także: naiwność, bezmyślność” („Nowy słownik języka polskiego” pod redakcją Elżbiety Sobol, Warszawa 2002). I chyba też niewiedza (by nie rzec: nieuctwo). Rzec?

Źródło: http://lublin.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.